Arche Nałęczów&SPA dawne Sanatorium Milicyjne, Nałęczów

Mój pobyt w Arche Nałęczów był bardzo przyjemny, zwłaszcza dzięki nowym i czystym wnętrzom hotelu oraz smacznym śniadaniom (nie mogłem się oprzeć bufetowi!). Jednak przy pełnym obłożeniu, poranki były dość chaotyczne, a strefa basenu bywała zatłoczona.

Mój pobyt w Arche Naleczow & Spa Dawne Sanatorium Milicyjne był mieszany. Z jednej strony cieszyła mnie czystość i miła obsługa, a także urozmaicone i smaczne śniadanie. Z drugiej strony, pokoje były bardziej spartańskie, niż się spodziewałem, a problemy z obsługą podczas śniadania znacznie obniżyły komfort. Za cenę 600 zł za noc można było oczekiwać lepszego standardu.

Mój pobyt w Arche Nałęczów był bardzo udany, choć nie obyło się bez kilku zgrzytów. Na plus zdecydowanie zasługują schludne pokoje i obsługa, a także atrakcyjny basen. Niestety, jakość restauracji pozostawiała wiele do życzenia, z opóźnieniami w dostawie jedzenia i problemami z dostępnością potraw.

Mój pobyt w Arche Nałęczów był mieszanką przyjemnych i nieco frustrujących doświadczeń. Zdecydowanie zachwyciło mnie wspaniałe jedzenie oraz udogodnienia, takie jak spa, basen i wycieczki z przewodnikiem. Niestety, zajęcia w strefie wellness były dość zatłoczone, a śniadania zorganizowane tak, że czasami musiałem dosiadać się do innych gości.

Mój pobyt w Arche Nałęczów był naprawdę udany. Basen i czystość były na wysokim poziomie, a obsługa przyjemna. Niestety, temperatura w powietrzu przy basenie była trochę za niska, co po wyjściu z wody dawało się we znaki. Co do kuchni, mogłoby być lepiej, zwłaszcza jeśli chodzi o śniadania, bo sprzątanie zaczynało się dość wcześnie.